Czego dotyczyła konferencja? O czym rozmawialiście przez dwa dni?
Rozmawialiśmy wprost na temat, który jeszcze jest tabu, czyli o pieniądzach. Mówiliśmy jak je zarabiać, gdzie szukać oszczędności, jak płacić mniejsze podatki, jak się promować na rynku. Dzieliliśmy się praktyczną wiedzą pochodzącą z własnych doświadczeń.Po raz pierwszy na naszej konferencji był człowiek, który zaczynał biznes rozwożąc ulotki w małym mieście, a dziś ma 90 oddziałów w całej Polsce. Na następnej konferencji wystąpi już w roli wykładowcy. Jeżeli jakiś przedsiębiorca mówi, że pieniądze szczęścia nie dają, to brzmi to dziwnie. Biznes prowadzi się po to aby zarabiać pieniądze.
Co to jest Zielony? Jaki ma kurs? Gdzie można go wymienić?
Jeden zielony, to jeden złoty. Ale nigdzie nie można go wymienić, nie można też wziąć do ręki, bo to pieniądz wirtualny, krążący tylko między kontami firm i pojedynczych konsumentów. Zielony jest programem współpracy dla małych i średnich firm, który ma na celu zwiększenie sprzedaży i zbudowanie grona lojalnych klientów. W sytuacji wielkiej konkurencji ma to duże znaczenie.
Dużo firm jest obecnie w Stowarzyszeniu?
Obecnie jest to około 600 firm i 3500 konsumentów indywidualnych, którzy robią ze sobą różne interesy. Jeżeli ja komuś zapłacę zielonymi, to on może je wydać tylko u kogoś, kto je przyjmie. Wszystko odbywa się więc w zamkniętym kręgu przedsiębiorców. Dodam, że lojalnych wobec siebie. Konkretny przykład: ktoś, kto chce kupić glazurę za zielone kupi ją w hurtowni, która również obraca zielonymi, choć obok siebie ma kilka magazynów oferujących to samo.
Gdzie mogę wydać zielone? Co za nie kupić?
Możliwości są ogromne: sprzęt komputerowy, chemię, materiały biurowe, usługi szkoleniowe, poligraficzne, hotelowe, energię elektryczną, wycieczkę. Sam rok temu wykupiłem wczasy na Kanarach, jedynie 30 % musiałem zapłacić złotówkami, resztę rozliczyliśmy w ramach naszej współpracy, czyli zapłaciłem de facto własną pracą. To daje realne oszczędności i zwiększa naszą płynność finansową.
Skąd wziął się pomysł na walutę lokalną?
Idea od dawna świetnie się sprawdza na całym świecie, a wprowadzonych do obiegu walut lokalnych jest już ponad pięć tysięcy. Najstarszą i najbardziej rozwiniętą z nich jest szwajcarski WIR frank i my właśnie korzystamy z tego modelu.20 procent obrotu przechodzi tam przez walutę lokalną W Belgii, która jest mniej trzy razy większa od województwa świętokrzyskiego w programie bierze udział 6 tysięcy firm oraz 120 tysięcy konsumentów. Dodam, że dzięki zielonemu mam nowych klientów, którzy przychodzą częściej i wydają więcej.
Zobacz najpiękniejsze dziewczyny Studniówek 2018 w Świętokrzyskiem
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: 60SEKUND BIZNESU: Brakuje ludzi na rynku pracy
(Źródło:vivi24)
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?