Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielki pożar lakierni w starachowickim MAN-ie. Widowiskowe ćwiczenia strażaków [ZDJĘCIA]

Kazimierz Cuch
Starachowicka Straż Pożarna przeprowadziła w piątek szeroko zakrojone ćwiczenia ratowniczo gaśnicze na terenie starachowickiej firmy MAN BUS. Nosiły one roboczą nazwę ”Taktyka działań ratowniczo-gaśniczych w obiektach produkcyjno - magazynowych”.

Obejmowały trzy epizody sytuacji awaryjnych: pożar lakierni, awarię na budowie nowej hali i wypadek samochodu ciężarowego. Były to ćwiczenia zgrywające jednostek zawodowych i ochotniczych straży pożarnej. Uczestniczyło w niej kilka samochodów Państwowej Straży Pożarnej ze Starachowic, specjalistyczna jednostka z Kielc, 10 jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej, z całego powiatu starachowickiego, policjanci z Komendy Powiatowej w Starachowicach. Udział brało też pogotowie ratunkowe, Harcerska Grupa Ratownictwa Medycznego ze Starachowic, służby ratunkowe firmy MAN Bus, inne, mniej liczne służby.

Ćwiczeniami najpierw sprawnie dowodził kapitan Sławomir Zięba z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach, a potem Tadeusz Kępa, zastępca komendanta tej straży. Ze strony MAN Bus, działania fabrycznych służb ratunkowych koordynował Michał Kolasa, kierownik modułu Lakierni. Szczegółowy opis trzech ćwiczebnych epizodów, wskazuje na szeroki zakres ćwiczeń.

W podsumowaniu ćwiczeń wzięła udział Danuta Krępa- starosta starachowicki, Mark Gouws- nowy kierownik zakładu MAN Bus w Starachowicach, Jarosław Chrobot- szef pogotowia ratunkowego, Tadeusz Kępa, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. Wszyscy podkreślali sprawny przebieg ćwiczeń.

Pożar lakierni

Epizod miał miejsce na hali nr 60, gdzie są malowane autobusy. W obrębie jednej z dużych kabin lakierniczych dochodzi do awarii wentylacyjnego systemu wyciągowego, skutkiem, czego tworzy się mieszanina aerozolu lakieru z powietrzem w stężeniu stechiometrycznym. Na skutek iskry elektrostatycznej, dochodzi do detonacji. Ściany kabiny lakierniczej ulegają częściowemu zniszczeniu. Konsekwencją wybuchu jest pożar kabiny lakierniczej.

Wewnątrz kabiny w momencie wybuchu i powstania pożaru prace prowadziło dwóch lakierników, którzy tracą przytomność. Kierownik hali powiadamia o wybuchu i pożarze służby ratownicze oraz zarządza całkowitą ewakuację obiektu nr 60. W trakcie ucieczki z hali pięciu pracowników doznaje poparzeń kończyn oraz zatrucia dymem i gazami pożarowymi.

Awaria na budowie hali produkcyjnej MAN Bus

W obrębie zakładu MAN Bus prowadzona jest obecnie budowa nowej hali produkcji komponentów podłóg samochodowych. Podczas operowania wózkiem widłowym następuje naruszenie słupa podtrzymującego stropodach. Konstrukcja płyt betonowych spada, przygniatając wózek widłowy wraz z operatorem. Pod zniszczoną konstrukcją zostaje uwięziony operator wózka widłowego (osoba przytomna), z którą kierownik budowy ma kontakt głosowy.

Wypadek samochodu ciężarowego

Kłęby dymu wydobywające się z hali nr 60 powodują zmniejszenie widoczności na terenie zakładu. Kierowca ciężarówki, realizujący dostawę towaru, traci panowanie nad pojazdem. Pojazd się przewraca na bok. W zniszczonej kabinie zostaje uwięziony nieprzytomny kierowca, z obrażeniami głowy oraz kończyn.

Zobacz także: Pożar fabryki na Dolnym Śląsku. Pracownicy zdążyli uciec przed ogniem

(Dostawca: x-news)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starachowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto