- Lwy pochodzą z Cyrku Arena, który swoją stałą siedzibę ma w pobliskiej Lubieni - mówi doktor Blicharz. - Od dawna współpracujemy z właścicielami cyrku Agnieszką i Mirosławem Złotorowiczami. W przeszłości leczyliśmy już wielbłądy i lamę, ale chore lwy zdarzyły się po raz pierwszy. Dostaliśmy wiadomość, że Simba i Jasmina mają ciężki oddech, męczy ich uporczywy kaszel i brak apetytu. Na miejscu zdiagnozowałem, że jest to zapalenie oskrzeli i zastosowałem adekwatną kurację.
Okazało się, że diagnoza, a więc i leki, była właściwa i zwierzęta powoli wracały do zdrowia. Oczywiście nie wchodziłem do klatki, co może tylko ich opiekun, pochodzący z Czech Thomas Ringel. Lekarstwa wystrzeliwane były ze specjalnej dmuchawy. Obecnie Simba i Jasmina czują się dobrze i świetnie się bawią ze swoim opiekunem.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?