Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warsztaty archeologiczne „Żelazne korzenie” w Starachowicach, czyli wyprawa do świata starożytnych hutników świętokrzyskich. Zobacz zdjęcia

Mateusz Dudzik
Mateusz Dudzik
W tegorocznej edycji warsztatów uczestniczyło około 150 osób. Byli to głównie uczniowie szkół podstawowych i ponadpodstawowych, którzy przyjechali z całego regionu
W tegorocznej edycji warsztatów uczestniczyło około 150 osób. Byli to głównie uczniowie szkół podstawowych i ponadpodstawowych, którzy przyjechali z całego regionu Fot. Starostwo Powiatowe w Starachowicach
Uczniowie szkół podstawowych i ponadpodstawowych, którzy przyjechali z całego regionu, nie tylko ze Starachowic mieli w środę wyjątkową okazję, żeby zobaczyć na własne oczy, jak żyli ludzie w naszym regionie przed dwoma tysiącami lat, ale też przedstawiciele świata imperium rzymskiego. To wszystko podczas warsztatów archeologicznych "Żelazne korzenie".

Warsztaty archeologiczne „Żelazne korzenie” w Starachowicach

Za nami XVII edycja warsztatów archeologicznych „Żelazne korzenie”, organizowanych przez Powiat Starachowicki we współpracy ze Świętokrzyskim Stowarzyszeniem Dziedzictwa Przemysłowego i Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach. Była to doskonała okazja by przeżyć wspaniałą wyprawę do świata starożytnych hutników świętokrzyskich.

W tegorocznej edycji warsztatów uczestniczyło około 150 osób. Byli to głównie uczniowie szkół podstawowych i ponadpodstawowych, którzy przyjechali z całego regionu, nie tylko ze Starachowic. Mieli oni wyjątkową okazję, żeby zobaczyć na własne oczy, jak żyli ludzie w naszym regionie przed dwoma tysiącami lat, ale też przedstawiciele świata imperium rzymskiego.

- Chodziło nam o to, żeby znaleźć taką formułę imprezy, by młodzi ludzie bez zbędnego blichtru mogli zapoznać się z tymi sprawami – tak o idei warsztatów mówił podczas otwarcia ich nestor i jeden z pomysłodawców – prof. Szymon Orzechowski z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, który opowiadał młodym ludziom o procesie wytopu żelaza.

- Bardzo się cieszę, że nasza inicjatywa dalej funkcjonuje. Bo dzięki popularyzacji archeologii, młodzież dowiaduje się tutaj o sprawach, o których w szkole dzisiaj nie uczą – mówił profesor.

Żelazne korzenie” w Starachowicach - pokazy wytopu żelaza

Do tropienia przeszłości namawiał młodzież wicestarosta Dariusz Dąbrowski, podkreślając że właśnie tutaj te korzenie można odnaleźć, nawiązując do znaleziska z okresu międzywojennego, kiedy to grupa archeologów natknęła się na cmentarzysko z okresu rzymskiego.

- Te korzenie są na prawdę ważne, a dla części województwa świętokrzyskiego są one w istocie żelazne – mówił wicestarosta.

Stąd m.in. pokazy starożytnego wytopu żelaza, degustacje antycznych potraw, warsztaty kowalskie, tkackie, obróbki bursztynu, skóry, brązownictwa, złotnictwa, antycznego piśmiennictwa, a także obozy barbarzyńskich wojowników i rzymskich legionistów. W trakcie imprezy można było zobaczyć zarówno uzbrojenie, jak i narzędzia, wykorzystywane przez ludność doliny rzeki Kamiennej oraz terenów pobliskich, zamieszkiwane przez Celtów i Rzymian, lub wybić własną monetę.

Z uwagi na dobrą współpracę z Muzeum Archeologicznym i Rezerwatem Krzemionki (jego obecny dyrektor Andrzej Przychodni jest jednocześnie pomysłodawcą oraz współtwórcą imprezy z ramienia Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Dziedzictwa Przemysłowego) prezentowano także wcześniejszą epokę – okres neolitu, kiedy to wydobywano inne dobro w naszej okolicy. A chodzi oczywiście o krzemień i pobliskie Krzemionki.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starachowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto