W Starachowicach ukradł czekoladę i szarpał się z ekspedientką – grozi mu 10 lat za kratami

- W miniony poniedziałek do dyżurnego policji w Starachowicach wpłynęło zgłoszenie od ekspedientki jednego ze sklepów. Kobieta opowiadała, że do lokalu wszedł mężczyzna, podszedł do półki i zabrał stamtąd czekoladę po czym chciał wyjść nie płacąc. 29-letnia ekspedientka próbowała zatrzymać mężczyznę, ale ten odepchną kobietę i szarpał się z nią po czym uciekł – opowiadał Paweł Kusiak, oficer prasowy starachowickiej policji.

Mężczyzna został zatrzymany dzień później. - To 28-letni mieszkaniec Starachowic. Usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, co zagrożone jest kara do 10 lat pozbawienia wolności – dodawał Paweł Kusiak.