Tydzień temu w piątek na jednej z ulic w Starachowicach kierowca hyundaia wjechał w barierki, po czym próbował odjechać. Widział to świadek, chciał mu pomóc, ale wtedy kierowca wysiadł z samochodu i odszedł, wóz zostawiając na miejscu kolizji.
- Następnego dnia zgłosił się właściciel samochodu, który zgłosił kradzież pojazdu przez trzech nieznanych mu mężczyzn. Już po chwili 58-latek nie kwestionował, że brał udział w zdarzeniu drogowym. Policjanci zatrzymali mężczyznę i osadzili w policyjnym areszcie. W chwili zatrzymania mieszkaniec Starachowic miał ponad pół promila alkoholu w organizmie – informuje policja.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?