Trzy mieszkanki Starachowic oszukane w internecie

30-letnia starachowiczanka powiadomiła policję, że straciła prawie trzy tysiące złotych.

- Kobieta na popularnym portalu chciała sprzedać ubranie. Skontaktował się z nią ktoś rzekomo zainteresowanym zakupem, wysłał link, żeby – ja twierdził – „ułatwić transakcję” – opowiada młodszy aspirant Paweł Kusiak, rzecznik prasowy starachowickiej policji.

30-latka kliknęła w link, podała żądane dane, w efekcie umożliwiając złodziejom dostęp do swojego konta.

Kolejna kobieta, 28-latka dała się oszukać metodą na blika: kiedy znajomy (tak jej się przynajmniej wydawało) poprosił ją na portalu w internecie o pożyczenie pieniędzy za pomocą kodu blik, zrobiła to. Straciła tysiąc złotych, bo okazało się, że ktoś się pod niego podszył.

- Z kolei 49-latka powiadomiła nas, że ktoś przełamał zabezpieczenia i przejął jej konto na portalu internetowym, rozsyłając do jej znajomych prośbę o kod blik – opowiada młodszy aspirant Paweł Kusiak. Ilu znajomych kobiety uwierzyło oszustowi, to dopiero się okaże.