Święty Mikołaj w Starachowicach
Kiedy w Parku Miejskim imienia Stefana Żeromskiego w Starachowicach wokół jeszcze niezapalonej choinki zgromadziły się dzieci z rodzicami, z oddali dało się słyszeć charakterystyczny klakson. Taki dźwięk mógł dochodzić jedynie z unowocześnionych, bo z silnikiem, sań Świętego Mikołaja.
Uwielbiany przez najmłodszych (i nie tylko) starszy pan z siwą brodą nadjechał i kiedy znalazł się w pobliżu wysokiej choinki, nagle zajaśniały na niej wszystkie lampki, od góry do dołu. To nie wszystko - zajaśniały również wszelkie dekoracje świąteczne, które ozdobiły Park Miejski w Starachowicach.
Zobaczcie zdjęcia ze spotkania ze Świętym Mikołajem w Starachowicach:
Mikołaja przywitał prezydent Marek Materek, który wspiął się na jego sanie i tradycyjnie jak co roku, przekazał mu klucze do miasta. Włodarzowi towarzyszyła żona Magdalena oraz synek Maksymilian.
Po powitaniu "Świętego Gościa" dzieci zgromadziły się wokół pojazdu, ustawiły w kolejce i niecierpliwe czekały aż dostąpią możliwości, by uścisnąć Mikołaja i oczywiście dostać od niego prezent. Święty miał w worku piernika w kształcie choinki i współczesny symbol świąt - aromatyczną mandarynkę.
Co takiego powiedział nam Mikołaj? Otóż, że uwielbia Starachowice i za rok również przyjedzie tu z odległej Laponii ponownie. Dlaczego? - Przybywam tu od wielu lat, bo kocham to miasto! Są tu wspaniałe dzieci, wspaniali rodzice i wspaniałe władze, które dbają o Starachowice. Wszyscy się tu kochają! Takie dni jak dzisiaj są bardzo potrzebne. Mam nadzieję, że dzieci po spotkaniu ze mną miały wyjątkową pamiątkę.
Ośmioletnia Maja ze Starachowic dodawała, że bardzo cieszy się ze spotkania z Mikołajem. Udało się jej być w kolejce jedną z pierwszych, więc nie czekała długo, by usiąść mu na kolanach. - Miał długą brodę, czerwoną czapkę i wielki brzuch - wyjaśniała dziewczynka. - On jest z Laponii i bardzo fajny ten Mikołaj - wtórowała jej trzyletnia siostra Nina.
Święty Mikołaj w Starachowicach., Zobacz galerię zdjęć
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?