Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Studenci wrócili po pandemii na drogi rynek najmu. Tylko co 10. zdołał wynegocjować niższy czynsz za mieszkanie lub pokój

Przemysław Zańko-Gulczyński
Przemysław Zańko-Gulczyński
Wynajem mieszkania lub pokoju nie jest dziś łatwy, ani tani. W poszukiwaniu oszczędności studenci nieraz muszą godzić się na mniej atrakcyjną lokalizację czy wygląd lokum.
Wynajem mieszkania lub pokoju nie jest dziś łatwy, ani tani. W poszukiwaniu oszczędności studenci nieraz muszą godzić się na mniej atrakcyjną lokalizację czy wygląd lokum. Agata Siemiaszko/ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
Po pandemicznej przerwie studenci znów masowo szukają pokojów i mieszkań na wynajem. Znalezienie lokum utrudniają jednak konkurencja ze strony uchodźców z Ukrainy oraz drożyzna. Czynsze i kaucje są dziś wyjątkowo wysokie, a właściciele nieruchomości zwykle nie chcą iść na ustępstwa.

Spis treści

Studenci wrócili po pandemii. Nauka zdalna to już głównie wspomnienie

Dwa lata pandemicznych obostrzeń były trudnym czasem dla właścicieli mieszkań na wynajem. Z powodu wprowadzenia nauki zdalnej zniknęła bowiem jedna z największych grup najemców – studenci. Dość wspomnieć, że w 2021 r. ponad połowa studentów ankietowanych przez Centrum AMRON mieszkała u rodziny lub znajomych i nie płaciła za czynsz, a wynajmował tylko co trzeci. O ile jednak praca zdalna, jak się wydaje, już z nami zostanie, o tyle uczelnie w większości przywróciły stacjonarny tryb prowadzenia zajęć.

– Widać, że zmiany dotykające w tym okresie studencki rynek najmu nie były trwałe. Powrót studentów do miast przełożył się na znaczny wzrost udziału wynajmujących nieruchomości prywatne, aż o 15 pp. w porównaniu do 2021 roku. Prawie 50 proc. ankietowanych mieszka w wynajmowanej nieruchomości lub w akademiku – zauważa dr Jacek Furga, prezes Centrum Prawa Bankowego i Informacji Sp. z o.o., szef Centrum AMRON.

Drogie pokoje, drogie mieszkania

Powrót na rynek najmu nie jest jednak w tym roku dla młodych ludzi łatwy. Wzrost kosztów energii elektrycznej, opłat za wywóz odpadów i innych wydatków sprawił, że wielu właścicieli mocno podniosło stawki za wynajem. Jednocześnie lokatorzy muszą więcej płacić za media (zwykle niewliczane do czynszu).

– Wynajmujemy dwa mieszkania, jedno Warszawa Białołęka, drugie w Jabłonnie – mówią Anna i Robert. – Kwota za pierwsze mieszkanie nie wzrosła od dwóch lat za względu na długą i dobrą współpracę z wynajmującym. Druga kwota wzrosła z 1500 zł na 1900 zł w 2022 r. ze względu na wzrosty cen na rynku.

Zobacz: Chcesz mieszkać bez kredytu hipotecznego i wysokich rat? Jest na to sposób. Sprawdź, jak się mieszka w wynajętym lokum

Podobne wnioski płyną z raportu „Studenci na rynku nieruchomości 2022”, przygotowanego przez Centrum AMRON we współpracy z zespołem ogólnopolskiego programu edukacyjnego „Nowoczesne Zarządzanie Biznesem”. Jak czytamy:

  • ok. 1/3 studentów stacjonarnych i 1/4 niestacjonarnych płaci za najem od 750 do 1000 zł/mies.,
  • 17 proc. osób studiujących stacjonarnie i 9 proc. niestacjonarnych mieszka za kwotę poniżej 500 zł/mies. (zapewne jest to najem pokoju),
  • tylko 8 proc. studentów stacjonarnych i 18 proc. niestacjonarnych zdecydowało się wynająć lokum za ponad 1500 zł/mies..

według autorów raportu rzeciętny koszt wynajmu mieszkania wynosi ponad 1700 zł/mies., gdy robi to jedna osoba oraz niecałe 1100 zł przy wynajmie we dwójkę. Tylko co 10. ankietowany student przyznał, że udało mu się wynegocjować z właścicielem stawkę niższą niż w ogłoszeniu. Przeważająca większość (75 proc.) z góry zgodziła się na oferowane warunki. Jak pokazują wypowiedzi właścicieli nieruchomości, szansę na udane negocjacje cenowe najczęściej mają lokatorzy już sprawdzeni i rzetelni.

– Ponieważ i tak znacznie rosną koszty czynszu: woda, prąd, wywóz nieczystości, to zdecydowałam, że ceny podstawowej za wynajem mieszkania nie będę podnosić, bo i tak lokatorzy co miesiąc muszą de facto płacić coraz więcej – mówi Gosia z Warszawy. – Myślę, że w obecnej sytuacji (…) nie miałabym problemu z wynajęciem mojego mieszkania po wyższej cenie. Jednak bardzo chwalę sobie dotychczasową współpracę z obecnymi najemcami: płacą w terminie, nie są roszczeniowi, dobrze nam się rozmawia i widać, że zadomowili się na Ursynowie.

Porządek w przedpokoju

Materiały promocyjne partnera

Kredyty hipoteczne też wpływają na rynek najmu

Jednym z ciekawszych wniosków, jakie płyną z raportu Centrum AMRON, jest stwierdzenie, że drogie i trudno dostępne kredyty hipoteczne wpłynęły nie tylko na osoby chcące kupić mieszkanie, ale także na rynek najmu. Zmiany na rynku kredytów sprawiły bowiem, że zamożniejsi studenci, którzy chętnie kupiliby mieszkanie, nie mogą sobie dziś na to pozwolić i wybierają najem.

– Pojawił się brak alternatywy w postaci większej dostępności kredytów hipotecznych, co w poprzednich latach było dla wielu studentów, szczególnie pracujących, sposobem na pójście na swoje i niejako płacenie czynszu samemu sobie – komentuje dr hab. Bogusław Półtorak, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego, cytowany przez Związek Banków Polskich.

Uchodźcy z Ukrainy też szukają mieszkań

Powrót najmu studenckiego sprawił, że popyt na mieszkania jest dziś ogromny. Niestety, spowodowało to, że na rynku nasiliły się negatywne zjawiska, takie jak próby oszustw czy tzw. castingi na lokatora, podczas których najemcy muszą licytować się między sobą o prawo do wynajęcia danego lokum. Można się spodziewać, że w związku z niedostateczną podażą mieszkań wiele osób będzie zmuszonych zamieszkać w niekomfortowych warunkach i przepłacać za lokum.

Jedną z przyczyn tak ogromnej konkurencji o lokale jest wojna na Ukrainie, która spowodowała, że na rynku pojawiło się wielu uchodźców szukających dachu nad głową. I choć nie wszyscy chcą obcokrajowcom wynajmować, konkurencja o mieszkania i tak jest spora. Warto dodać, że w związku z sytuacją międzynarodową do Polski napływają też szukające pracy (m.in. w budownictwie) osoby z innych krajów.

– Zdecydowanie mamy rynek właścicieli mieszkań – zauważają Anna i Robert, właściciele mieszkań. – Teraz częściej osobami szukającymi mieszkania są obcokrajowcy – najczęściej Ukraina, Białoruś, ale są też osoby z Tadżykistanu, Turkmenistanu, Mongolii. Chętnych z Polski jest znacznie mniej.

Dodaj firmę
Logo firmy Ministerstwo Finansów
Warszawa, ul. Świętokrzyska 12
Autopromocja
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Studenci wrócili po pandemii na drogi rynek najmu. Tylko co 10. zdołał wynegocjować niższy czynsz za mieszkanie lub pokój - RegioDom.pl

Wróć na starachowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto