Strażników zaalarmowała mieszkanka tamtego rejonu miasta, która była na spacerze. Usłyszała kwilenie i zauważyła małego dzika w prawie 2 - metrowej głębokości studzience.
Przybyli na miejsce strażnicy wyciągnęli zwierzę z pułapki, mimo jego energicznego zachowania. Po wydobyciu mały dzik pobiegł do lasu.
Dodajmy, że strażnicy musieli swoją akcję przeprowadzić bardzo sprawnie i szybko, aby uniknąć spotkania z matką zwierzęcia. Lochy w takich przypadkach, gdy trzeba bronić swoich młodych, mogą być bardzo niebezpieczne.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?