Starachowicka policja przejęła od Straży Miejskiej sprawę powyrywanych lamp w Parku Miejskim.
- Zawiadomienie wpłynęło do nas 19 maja i od tamtej pory pracujemy nad zabezpieczonym materiałem z monitoringu - informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Starachowicach, Paweł Kusiak. - Sprawcy dewastacji mają jeszcze szansę zgłosić się, wtedy unikną surowych kar. Wartość trzech wyrwanych lamp, to 3 tysiące złotych.
Przypomnijmy, że we wtorek, 18 maja, spacerowicz natknął się na trzy wyrwane i porzucone lampy w rejonie placu zabaw przy ulicy Szopena. I to tuż pod okiem kamery, która - jak się okazało - nagrała sprawców. Sprawa trafiła do Straży Miejskiej, a stamtąd na Policję.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?