Starachowice. Wystawa fotografii Daniela Domagały w Muzeum Przyrody i Techniki. Zobacz zdjęcia

Daniel Domagała to zdolny starachowicki fotograf. Niestety, kilka lat temu stracił nogę, ale jego pasją pozostało fotografowanie. Z aparatem w ręku przemierza Polskę i najbliższą okolicę. Tematem jego zdjęć jest najczęściej przyroda.

Wystawę "Światło", którą zaprezentował w galerii w wieży starachowickiego Muzeum Przyrody i Techniki, zorganizowało Starachowickie Towarzystwo Fotograficzne. Prace fotografa będzie można oglądać do końca października.

- Bariery są w głowie - tak mówi Daniel Domagała.

"Daniela często widywałam spacerującego o kuli przy Pasterniku. Aparat fotograficzny zawsze wiernie Mu towarzyszył. Zwykle spacerował sam, milczący, zamyślony. Daniel był kiedyś zdrowym i pełnym życia mężczyzną, ale w wyniku choroby genetycznej pod koniec 2015 roku przestał samodzielnie się poruszać. Choroba pojawiła się nagle, mimo szybkiej reakcji i pierwszego zabiegu, rozwijała się dalej, aż do amputacji prawej nogi w listopadzie 2016 roku. Stracił pracę, przytył 60 kilo, nie mógł samodzielnie wykonywać codziennych czynności - przez pierwsze dwa lata poruszał się wyłącznie na wózku oraz przy pomocy balkonika. Ta zmiana spowodowała u niego poważną depresję. Fotografia dała mu motywację do działania. Mimo przeciwności losu nie porzucił hobby i nadal robi zdjęcia. Daniel codziennie przemierza 10 kilometrów pieszo, aktywnie spędzając czas. Uśmiechem wita przechodniów. Porusza się na protezie tymczasowej. Proteza została zakupiona ze zbiórki publicznej, która została zorganizowana dla Daniela i zakończyła się sukcesem. Wystawa w muzeum, to wystawa o pokonywaniu barier, o zmaganiu z ciemnością, o sile światła, które rozprasza najgłębszy mrok. O mocy poranka nowego życia" - tak napisała Małgorzata Zatorska, Prezes Starachowickiego Towarzystwa Fotograficznego.

Zobaczcie galerię zdjęć z otwarcia wystawy