Dyżurny starachowickiej policji w poniedziałkowe popołudnie dostał sygnał, że w jednej z drogerii pojawili się dwaj mężczyźni podejrzewani o to, że kilka dni wcześniej dokonali tu kradzieży. Nim na miejsce przyjechali policjanci, podejrzewani zniknęli. Mundurowi obejrzeli zapis z kamery monitoringu i krótko później zatrzymali 43- i 59-latka. Jak się okazało, ten ostatni był poszukiwany, ma bowiem karę do odsiedzenia.