Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie powstanie superszkoła w Starachowicach? Pomysł nie podoba się... nauczycielom

Sławomir Sijer
Sławomir Sijer
Prezydent Marek Materek i dyrektor SP 11 Krzysztof Rokita na boisku szkolnym.
Prezydent Marek Materek i dyrektor SP 11 Krzysztof Rokita na boisku szkolnym. Sławomir Sijer
Brak jedności w środowisku starachowickich nauczycieli spowodował, że gmina rezygnuje z pomysłu zorganizowania nowej ekologicznej szkoły, która miałaby być wizytówką miasta. Pomysł kategorycznie nie podoba się części pedagogów a nawet budzi obawy środowiska kombatanckiego.

Gmina Starachowice opracowuje obecnie Program Rozwoju Lokalnego, dzięki któremu miasto będzie mogło ubiegać się o 40 milionów złotych na projekty inwestycyjne oraz programy społeczne, w ramach tak zwanych funduszy norweskich. W ramach tego programu gmina przedstawiła nauczycielom szkół podstawowych numer 11 i numer 12 propozycję, aby zorganizować świetnie wyposażoną, ekologiczną szkołę .

Propozycja zakładała połączenie obydwu szkół oraz kompleksową przebudowę i adaptację budynku szkoły numer 11 i budynku po gimnazjum numer 3 gdzie miała powstać baza dla nowej placówki.

Szczegóły Programu Eko Szkoła znajdziecie w galerii zdjęć.

- Naszym pomysłem było stworzenie miejsca niebanalnego, które będzie zielonym centrum północy miasta z infrastrukturą dostępną dla wszystkich mieszkańców - mówi prezydent Marek Materek. - Dla naszych najmłodszych chcieliśmy stworzyć możliwość innowacyjnego i ciekawego kształcenia, nowoczesną, przyjazną szkołę. Chcieliśmy od najmłodszych lat uczyć dzieci dbałości o środowisko naturalne tworząc zieloną infrastrukturę. Warto dodać, że osiedla gdzie zlokalizowane są szkoły podstawowe nr 11, 12, 10 i 9 będą najszybciej wyludniającymi się obszarami miasta. Mieliśmy nadzieję, że proponowana inwestycja znacznie podniesie atrakcyjność osiedleńczą oraz poprawi jakość edukacji, chcieliśmy stworzyć modelową szkołę. Plany były bardzo ambitne i wymagały współpracy, gotowości oraz pełnej akceptacji najbardziej zainteresowanych grup czyli obydwu społeczności szkolnych. Niestety po prezentacji koncepcji w szkole podstawowej nr 11 i szkole podstawowej nr 12 okazało się, że większość grona pedagogicznego jest kategorycznie przeciwna tego typu inwestycji. Sprawą konfliktową okazała się również kwestia nazwy szkoły. Zdecydowany sprzeciw ze strony nauczycieli zmusza nas do rezygnacji z planowanej inwestycji.

Niewykluczone jednak, że sprawa Eko Szkoły wróci, bo jest dużo osób zainteresowanych tą propozycją. - To nie do końca jest tak, że większość nauczycieli była przeciwna - mówi Agnieszka Pachocka, wicedyrektor szkoły numer 11. - Nauczyciele SP 11 są jak najbardziej za tym projektem. Myślę, że warto porozmawiać w szerszym gronie, jednocześnie z nauczycielami SP 11 i SP 12. Wielu nauczycieli, zwłaszcza tych młodych, jest tym projektem zachwycona. Chciałabym mieć możliwość pracy w takiej szkole, o korzyściach dla uczniów, rodziców, osiedla i całego miasta nawet nie wspomnę. Spory zawsze były, są i będą, ale dla dobra ogółu trzeba czasami pójść na kompromis. Myślę że nowa nazwa i nowy patron mógłby być dobrym pomysłem dla nowej, tak nowoczesnej szkoły.
W podobnym tonie mówi też dyrektorka "dwunastki" Ewa Kłaczkowska: - Jest mi przykro, że taki projekt upadł. To była szansa na rozwój obu szkół i miasta.

W toczącej się w mieście dyskusji na ten temat jest dużo głosów popierających projekt, głównie ze strony rodziców. Ale są też przeciwne. Zapytaliśmy innych rodziców i nauczycieli co sądzą na ten temat. Oto kilka opinii.

- Czy to w porządku, że tworzy się jedną, super szkołę? Czy nie lepiej za te pieniądze doposażyć inne? Przecież ta szkoła prędzej czy później stałaby się elitarna i dzieci z pobliskich ulic nie znajdą tam miejsca. Po co tworzyć podziały w środowisku? (Nauczyciel z osiedla Południe).

- Takie połączenie oznacza, że ktoś straci pracę. Wystarczy 1 dyrektor zamiast 2, niepotrzebne będą sprzątaczki. Poza tym środowisko nauczycielskie w Starachowicach jest specyficzne. Jeżeli bazą tej placówki będzie szkoła numer 11, to tamci nauczyciele będą "rządzić". My nigdy nie poczujemy jak u siebie. (Nauczycielka z SP 12)

- Gdyby doszło do tego połączenia, to co z budynkiem i placem po szkole numer 12? Czy przypadkiem nie o to chodzi żeby go pozyskać i sprzedać? (Rodzic).

Osobny temat, to list jaki raczej przedwcześnie otrzymał prezydent Materek od Towarzystwa Pamięci Armii Krajowej, w którym czytamy:"
Z niepokojem odebraliśmy informację o planowanych zmianach w funkcjonowaniu Szkoły Podstawowej nr 11 im. Mjr Jana Piwnika „Ponurego” w Starachowicach, zagrażających utracie jej imienia - imienia patrona. (...) Pozbawienie Szkoły imienia „Ponurego”, Cichociemnego, jednego z najbardziej znanych dowódców Armii Krajowej, odznaczonego Krzyżem Virtuti Militari, odbieramy nie tylko jako podejmowanie prób wymazywania pamięci o Nim i Jego Żołnierzach, lecz również jako dyskredytowanie ówczesnej roli działalność bohaterskich partyzantów Jego Zgrupowań w obronie Polskości".

Czy to naprawdę koniec Programu Eko Szkoła w Starachowicach?

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starachowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto