Mieszkańcy Starachowic upamiętnili ofiary Zbrodni Katyńskiej [ZDJĘCIA]

Zobacz także: Sześć manifestacji w rocznicę katastrofy smoleńskiej przed Pałacem Prezydenckim. Oficjalne obchody bez prezydent Warszawy

(Dostawca: x-news)

O godzinie 12 na skwerze Ofiar Zbrodni Katyńskiej zabrzmiał hymn, następnie przed zebranymi wystąpili uczniowie Gimnazjum nr 3 w Starachowicach. Frekwencja na uroczystości była całkiem duża. Przyszły nie tylko delegacje organizacji kombatanckich, delegacje z urzędów i instytucji. Sporo było młodych ludzi, uczniów gimnazjów. Byli przedstawiciele Urzędu Miasta, Starostwa Powiatowego, Urzędu Wojewódzkiego, klubów radnych, policji, strażaków, leśników, organizacji pracowniczych. Ze Skarżyska przyjechała poseł Marzena Okła-Drewnowicz. Nie było natomiast delegacji z biura posła Krzysztofa Lipca.

Młodzi ludzie w programie artystycznym przedstawili historię zbrodni katyńskiej, wyrecytowali życiorysy kilku mieszkańców Starachowic, którzy zginęli w Katyniu. Na drogowskazie ustawionym obok Krzyża Katyńskiego zawiesili symboliczne tabliczki z odległościami drogowymi do Katynia, Miednoje, Bykowni i Charkowa. Na trawniku ustawili zdjęcia zamordowanych w Katyniu starachowiczan, zapalili przed nimi znicze.

Głos zabrało kilka osób. Przemawiał gospodarz uroczystości prezydent Marek Materek, Maria Łodej, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich, dyrektor biura wojewody Agata Gałka Bernacka, posłanka Marzena Okła-Drewnowicz oraz radny miejski Zygmunt Andrejas. Agata Gałka-Bernacka, Marzena Okła-Drewnowicz i Zygmunt Andrejas nawiązali w swoich mowach do siódmej rocznicy katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Zygmunt Andrejas zaapelował do prezydenta Marka Materka o usuniecie ze skweru przy ulicy Piłsudskiego pomnika wdzięczności Armii Czerwonej.

Delegacje organizacji złożyły kwiaty przed Krzyżem Katyńskim. Druga część uroczystości odbyła się w kościele pod wezwaniem Świętej Trójcy, gdzie odprawiona została msza w intencji poległych za Ojczyznę.