Jak przebiegają szczepienia na COVID-19 w szpitalu w Starachowicach? Liczba chętnych ciągle rośnie

Pierwsze szczepienia mamy już za sobą. W Starachowicach jako pierwszy był dyrektor szpitala Grzegorz Kaleta, w niedzielę, 27 grudnia. Starachowice obok Kielc to dwa miejsca gdzie rozpoczęły się w województwie świętokrzyskim szczepienia przeciw koronawirusowi. Na początek szczepiony jest personel medyczny.

Jak poinformował we wtorek Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera Rady Ministrów, pełnomocnik rządu do spraw szczepień: - Przedłużamy termin zapisów do 14 stycznia. To jest okres szczególny, w którym się znajdujemy. Dlatego zdecydowaliśmy się na przedłużenie tego terminu. Cały czas można zgłaszać się do szpitali węzłowych, do czego namawiamy wszystkie osoby, które wchodzą do grupy zero".

- Podsumowując, to w niedzielę, 27 grudnia, zaszczepionych zostało w Starachowicach 20 osób, w poniedziałek 50 i 5 we wtorek, czyli łącznie 75 informuje Katarzyna Ofman. - Szczepionki z pierwszej dostawy zostały podane pacjentom. Kolejne otrzymamy w poniedziałek, 4 stycznia 2021 roku. Zgodnie z systemem dystrybucji szczepionki, musimy zamawiać do czwartku każdego tygodnia, by w poniedziałek otrzymać dostawę. Zamówiliśmy 150 dawek szczepionki przeciwko COVID-19. Na liście przybywa codziennie po kilkanaście osób. Wszyscy do tej pory zaszczepieni, z którymi spotykam się w szpitalu, czują się bardzo dobrze, na nic nie narzekają, nie mają żadnych dolegliwości. Dlaczego tak mało ludzi jest na liście? Ludzie zapisują się także w innych placówkach, w których świadczą usługi medyczne, na przykład w przychodniach. Inna grupa osób jest tymczasowo odsunięta od szczepień, ponieważ niedawno przechodzili chorobę. Personel medyczny zarówno lekarze jak i pielęgniarki znają sprawę doskonale i nie trzeba ich zachęcać do szczepień. W naszym podmiocie leczniczym chętnych na szczepienie wśród tzw. „grupy zero” nie brakuje. Będziemy szczepić na bieżąco i czekamy na kolejne dostawy.