Młody człowiek w niebieskiej koszulce stał w grupie widzów ściskając w ręku czyjeś zdjęcie. Gdy przemowę skończyła kandydująca do Sejmu z pozycji numer 7 na liście Prawa i Sprawiedliwości wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek młodzieniec zaczął głośno krzyczeć.
Dwóch mężczyzn - jak twierdzą świadkowie - byli to mąż i syn Agaty Wojtyszek - siłą wyprowadziło go z miejsca gdzie odbywał się wiec. Przy tej okazji doszło do przepychanek, a młodzieniec głośno wykrzykiwał: "Zostawcie mnie! Wolna Polska!"
Przez cały czas w podniesionej ręce trzymał zdjęcie.
Odchodzący z miejsca mężczyzna wciąż zachowujący się głośno, natknął się na patrol policjantów, którzy zdecydowali o ukaraniu go mandatem za zakłócanie porządku w miejscu publicznym.
- Pan ten przyjął mandat, nie skorzystał z prawa odmowy wynikającego z Artykułu 51 Kodeksu Wykroczeń - poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, sierżant sztabowy Paweł Kusiak.
Wojewoda Agata Wojtyszek poproszona o komentarz do incydentu powiedziała: - Ja nawet nie widziałam tej sytuacji. Wiem jedno - każdy, kto chciał zadawać na spotkaniu pytania mógł to zrobić. Pytań było sporo - między innymi o drogę numer 42, Polsko Amerykański Kliniki Serca i inne.
Relacja z inauguracji kampanii - ZOBACZ TU Otwarcie kampanii do Sejmu w amerykańskim stylu! Wielkie poparcie dla wojewody Agaty Wojtyszek (WIDEO, ZDJĘCIA)
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Jak żyli osadzeni w dawnych więzieniach?
ZOBACZ TAKŻE: Program Rodzina 500 plus wpływa na uprawianie sportu wśród Polaków
Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?