- Zajęcia odbywały się codziennie, od 10 do 14. Tematyka była dowolna. Każdy uczestnik mógł sam wybrać temat, nad którym chciał pracować - mówi Kazimierz Kopeć, który szkółkę rzeźbiarską podczas wakacji i ferii prowadzi już od 19 lat. - Dzieci przychodziły bardzo chętnie, niektóre uczestniczyły w zajęciach po raz kolejny, a bywa, że dzieci, które uczyłem rzeźbić lata temu dziś same przyprowadzają swoje dzieci.
Na zakończenie feryjnej szkółki rzeźbiarskiej jej uczestnicy odebrali pamiątkowe dyplomy, były też słodycze.
M.K.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?