Pijany kierowca w Starachowicach
Rzecz się działa w Starachowicach. Tam na jednym ze skrzyżowań kierowca audi wymusił pierwszeństwo. Pojechał dalej, a za nim innym autem świadkowie, którzy szukali dobrego momentu, żeby go zatrzymać. O tym, co się działo dalej, powiadomili policję. A działo się.
- Na skrzyżowaniu ulic Targowej i Iłżeckiej audi zderzyło się z toyotą, po czym pojechało dalej. Na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Piłsudskiego audi zderzyło się ze skodą. Jazdę kontynuowało ulicą Piłsudskiego – wylicza Paweł Kusiak, rzecznik prasowy starachowickiej policji.
Na ulicy Na Szlakowisku kierowca audi doprowadził do kolejnych dwóch kolizji – uderzył w zaparkowane audi i opla. Następnie przejechał środkiem przejścia dla pieszych z wysepką, uszkadzając znaki drogowe.
- Na ulicy Armii Krajowej uniemożliwiono mu dalszą jazdę. Był w takim stanie, że policjanci praktycznie musieli go wyciągać z samochodu – dodaje policjant.
Na filmach z zatrzymania widać, że kierowca, jak się okazało 65-latek, właściwie nie był w stanie utrzymać się na nogach. Badanie wykazało, że w organizmie miał przeszło 2,5 promila alkoholu.
- Odpowie za jazdę po alkoholu, spowodowanie szeregu kolizji, nie ustąpienie pierwszeństwa i nie stosowanie się do znaków drogowych – tłumaczy Paweł Kusiak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?