Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

100 lat skończyła pani Teresa Radziwiłłowicz ze Starachowic. Odwiedził ją prezydent. Zobaczcie zdjęcia

Sławomir Sijer
Sławomir Sijer
Prezydent Marek Materek podczas wizyty u Teresy Radziwiłłowicz.
Prezydent Marek Materek podczas wizyty u Teresy Radziwiłłowicz. Iwona Tamiołło/UM Starachowice
Sto lat skończyła pani Teresa Radziwiłłowicz ze Starachowic. Z tej okazji odwiedził ją z życzeniami prezydent Marek Materek.

Nasza jubilatka urodziła się w Żukiewiczach, to obecnie teren Białorusi, jako najstarsza z czwórki rodzeństwa. Tam też spędziła swoje dziecinne lata.

- W 1946 roku z całą rodziną przyjechaliśmy na ziemie zachodnie i to była słuszna decyzja rodziców. Najpierw zamieszkaliśmy w Cieplicach, a następnie przenieśliśmy się do miejscowości Sosnówka leżącej między Jelenią Górą, a Karpaczem –

wspomina pani Teresa.

W tym samym roku pani Teresa wyszła za mąż, za Wacława Radziwiłłowicza. Małżonkowie doczekali się dwóch córek.

Do Starachowic przyjechali w 1956 roku

Pod koniec roku 1956 rodzina przyjechała do Starachowic, aby tu rozpocząć nowy etap swojego życia. Pan Wacław pracował w kopalni Majówka, natomiast pani Teresa w Fabryce Samochodów Ciężarowych. Jubilatka doczekała się 5 wnucząt i prawnucząt.

Podczas tej wyjątkowej wizyty prezydent miasta Marek Materek życzył jubilatce zdrowia, nieustającej pogody ducha oraz życzliwości ze strony najbliższych osób i kolejnych 200 lat życia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starachowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto