- Ostatni pociąg towarowy zatrzymał się na stacji Starachowice Wschodnie 20 lat temu. To jest niesłychane, żeby w przemysłowym mieście nie było możliwości wysyłania towarów drogą kolejową - powiedział poseł Krzysztof Lipiec.
Polskie Linie Kolejowe ogłosiły przetarg na modernizację dwóch torów kolejowych przebiegających przez miasto: toru numer 7 i numer 11 na stacji Starachowice Wschodnie, co ma umożliwić utworzenie ogólnodostępnego punktu ładunkowego dla zainteresowanych firm. Póki co chęć wywozu towarów pociągami zadeklarowały - jak poinformował poseł Lipiec - Celsium, Promet i Cerrad. Jeszcze w tym roku firmy planują pociągami wywieźć ze Starachowic około 150 tysięcy ton towarów. Zdaniem działaczy PiS takie rozwiązanie pozwoli na zmniejszenie ruchu kołowego w mieście i o za tym idzie korków. Ma to wpłynąć też na koszty produkcji, a w przełożeniu na cenę samego towaru. Zdaniem Marcina Prerza, jeśli inwestycja nie natrafi na żadne przeszkody proceduralne, pierwsze pociągi towarowe mogą zatrzymać się w Starachowicach za dwa miesiące. Problem z dojazdem do przyszłej bocznicy mogą mieć jednak ciężkie samochody z towarem. Do miejsca przeładunkowego można dojechać tylko szutrową drogą, która po deszczu może być trudna do przebycia, zwłaszcza przez wyładowane towarami samochody.
Podczas konferencji jej organizatorzy dodali, że w dalszych planach jest kolejna inwestycja - budowa terminalu przeładunkowego z prawdziwego zdarzenia.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?