W sobotę, 9 lutego, po raz szósty odbył się Bal Charytatywny Hotelu Senator. I po raz szósty, dzięki hojności gości, ktoś otrzyma pomoc, jaka odmieni dotychczasowe życie. Dochód z balu przeznaczony będzie na remont mieszkania jednej ze starachowickich rodzin. Tylko z licytacji uzbierano ponad 26 tysięcy złotych.
Tej nocy w Senatorze było wszystko, co potrzebne do dobrej zabawy i osiągnięcia szczytnego celu, jakim w tym roku jest remont domku wielodzietnej rodziny ze Starachowic. Wykona go współorganizator balu, czyli kielecka Fundacja Fabryki Marzeń.
Bal poprowadziła telewizyjna gwiazda, Paulina Sykut Jeżyna. Władze reprezentowali wojewoda Agata Wojtyszek i patron balu, prezydent Starachowic Marek Materek a gości przywitali także wiceprzewodnicząca Rady Fundacji Fabryki Marzeń Iwona Sołowow i Anna Pająk - pomysłodawczyni balu i jego organizatorka od 6 lat. Zaś z boku dyskretnie koordynował całość Prezes Fundacji Andrzej Załucki.
Kolejne nazwiska, jakie tu padną, należą do gwiazd z najwyższej światowej półki. Adam Małysz, Kamil Stoch i Apoloniusz Tajner złożyli swoje podpisy na fladze, jaka rozpoczęła licytacje. Udanie rozpoczęła ją, przebijając wielu rywali, znana ostrowiecka filantropka Edyta Ogłaza. Kurtkę Rafała Sonika z Rajdu Dakar wylicytował Arkadiusz Pająk, w ostatniej chwili przebijając ofertę... żony Anny. Zacięte były licytacje o koszulkę Roberta Lewandowskiego, voucher na tygodniowy pobyt dla 2 osób w Uzdrowisku Busko - Zdrój czy wyjazd do teatru Krystyny Jandy i spotkanie z aktorką.
Wielu chętnych było też na udział w finale "Tańca z gwiazdami". Tu znów najlepsza była Edyta Ogłaza, która ogłosiła, że z zaproszenia... nie skorzysta. - Przekażę je na kolejną licytację, na rzecz chorego Igorka Jeża z Ostrowca, który musi przejść bardzo kosztowne zabiegi. Ostatnio, w ciągu miesiąca uzbieraliśmy 700 tysięcy złotych na jeden tylko zabieg.
Słysząc to Paulina Sykut Jeżyna stwierdziła, że w takim razie ona osobiście zaprasza panią Edytę na imprezę do telewizji.
Podczas tej nocy, pełnej niespodzianek, było więcej takich zachowań, że ludzie , którzy wylicytowali jakiś fant przekazywali go na inne imprezy charytatywne. Inni podczas licytacji przebijali samych siebie a ofiarodawcy fantów zwiększali zakres usług lub dokładali kolejne.
Jednym z najaktywniejszych licytujących był Paweł Jaguś, właściciel firmy Brainlight w Rykach. Do domu zabierze on obraz Marka Wawro a w Starachowicach zostawi fotel relaksacyjny. Przez dwa miesiące fotel ten będzie stał w Urzędzie Miejskim i będzie służył petentom. - W poniedziałek przejdę się po urzędzie i zdecyduję gdzie go postawimy - stwierdził prezydent Materek.
Dodajmy, że po brawurowej licytacji fotel "zafundował" urzędowi Filip Prokop, który spontanicznie stał się jednym z prowadzących licytacje i zdecydowanie sprawdził się w tej roli.
Dobra zabawa w Senatorze trwała niemal do rana, do czego przyczynili się zespół OIOM Cover Band i... szef kuchni. Goście mieli okazję skosztować między innymi piersi z kaczki sous vide, peklowaną polędwiczkę wieprzową, gołąbki z kaszą i grzybami, carpaccio z łososia, sałatkę z krewetkami i awokado, specjałów z wiejskiego stołu i deserów ze "stołu słodkości".
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?